Kocham cię, ale wybieram ciemność

Okładka książki Kocham cię, ale wybieram ciemność Claire Vaye Watkins
Okładka książki Kocham cię, ale wybieram ciemność
Claire Vaye Watkins Wydawnictwo: Czarne Seria: Powieści [Wydawnictwo Czarne] literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Powieści [Wydawnictwo Czarne]
Tytuł oryginału:
I Love You but I've Chosen Darkness
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2024-05-08
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-08
Język:
polski
ISBN:
9788381918862
Tłumacz:
Kaja Gucio
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1129
307

Na półkach: ,

Na okładce książki Claire Vaye Watkins można przeczytać, że to opowieść o kobiecie na skraju oraz furii, która popycha do działania. I rzeczywiście, Claire, powieściowe alter ego autorki, dociera do krytycznego momentu, w którym miłość nie jest już w stanie uciszyć demonów przeszłości, tłumionych latami pragnień i coraz większego poczucia rozczarowania. Szybko okazuje się, że wspomniana furia to jedynie maska – bo tak naprawdę kryje się pod nią rodzinna trauma, pęd do wolności i życia w zgodzie z samą sobą. Watkins z brawurową szczerością przedstawia historię żony i matki, która kwestionuje tradycyjne spojrzenie na macierzyństwo i która otwarcie przyznaje, że nie odnajduje się w roli matki – a nie są to poglądy i wybory akceptowalne społecznie. Claire dosłownie ratuje się ucieczką i, by lepiej zrozumieć samą siebie, wraca do źródła – wyjeżdża w rodzinne strony. Napędza ją złość, żal i niekontrolowany smutek, ale nie poczucie winy. To właśnie tam, w Reno i na pustyni w Nevadzie, urzeczywistnia się w pełni tytułowa ciemność, którą Claire nosi w sobie. Ożywają też wspomnienia – nieprzepracowanej żałoby za ojcem, artystycznego ducha matki, silnej więzi z siostrą, dzieciństwa i dorastania w świecie pełnym biedy, narkotyków, seksu, pozornej swobody i wolności. "Kocham cię, ale wybieram ciemność" to proza z elementami autobiograficznymi, zadziorna, szczera i bezkompromisowa, czasami wulgarna, ale zawsze intensywna i przenikliwa. Ujęła mnie odwaga, z jaką Watkins podejmuje tabu – portretuje alternatywną odsłonę macierzyństwa, bez osądzania i wymówek, ale z wyraźnym przedstawieniem konsekwencji podejmowanych wyborów. Świetna amerykańska proza, warto przeczytać.

Na okładce książki Claire Vaye Watkins można przeczytać, że to opowieść o kobiecie na skraju oraz furii, która popycha do działania. I rzeczywiście, Claire, powieściowe alter ego autorki, dociera do krytycznego momentu, w którym miłość nie jest już w stanie uciszyć demonów przeszłości, tłumionych latami pragnień i coraz większego poczucia rozczarowania. Szybko okazuje się,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
471
310

Na półkach:

Odważnie oraz szczera opowieść o dzieciństwie, dorastaniu i dorosłości. Claire jest postacią, którą raz lubię raz nie, idealnie pasuje do niej cytat „Nie wybieram ciemności, ale ciemność wybiera mnie”. Książka wzbudziła we mnie dużo emocji, jest ona wnikliwa, mądra, smutna, przejmująca, a często zabawna.

Odważnie oraz szczera opowieść o dzieciństwie, dorastaniu i dorosłości. Claire jest postacią, którą raz lubię raz nie, idealnie pasuje do niej cytat „Nie wybieram ciemności, ale ciemność wybiera mnie”. Książka wzbudziła we mnie dużo emocji, jest ona wnikliwa, mądra, smutna, przejmująca, a często zabawna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1379
409

Na półkach: ,

Dawno się tak nie wynudziłam. Przyznam, że kupiłam ją dla pięknego tytułu i spodziewałam się czegoś równie pięknego. A tak właściwie nie wiem, co to było. Trochę jak Dolly Alderton i jej przereklamowane "Wszystko, co wiem o miłości". Niesmaczne.

Dawno się tak nie wynudziłam. Przyznam, że kupiłam ją dla pięknego tytułu i spodziewałam się czegoś równie pięknego. A tak właściwie nie wiem, co to było. Trochę jak Dolly Alderton i jej przereklamowane "Wszystko, co wiem o miłości". Niesmaczne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1199
916

Na półkach:

“Kocham cię, ale wybieram ciemność” to opowieść o samym życiu. Do głębi prawdziwa, poruszająca, emocjonalna. Działająca na wyobraźnię, łamiąca serce, odwołująca się do wszystkich zmysłów. Skłaniająca czytelników do myślenia, rozmawiania, wspominania. Zmuszająca do działania.

Powieść Watkins to paraliżująca i przewrotna autobiografia. Autorka na kolejnych stronach dzieli się z czytelnikami fragmentami swojego życia, rozpoczynając od historii swoich rodziców, a kończąc na okresie współczesnym. Odniesienia do przeszłości zrobiły na mnie duże wrażenie. Sportretowanie rodziców w tak brutalnie prawdziwy sposób rzeczywiście zaskakuje. Ojciec Watkins współpracował z Charlesem Mansonem. Matka natomiast specjalizowała się w różnego rodzaju kradzieżach i oszustwach oraz miała problem z alkoholem i narkotykami. Takie charakterystyki narzucają bardzo nieprzyjemne myśli i pytania. Przywołują kwestię wpływu otoczenia, czerpania przykładu, inspiracji rodzicielskiej.

Ale Watkins nie próbuje oczerniać rodziców lub usprawiedliwiać w ten sposób swoich decyzji. Po prostu szczerze i prawdziwie opowiada o początkach, nie kryjąc się za żadnym tabu i pokazując sprawy takimi, jakimi rzeczywiście były. W tym tonie utrzymuje całą narrację. Każde odwołanie, wspomnienie, wydarzenie zostało przedstawione w przerażająco autentycznym świetle. Ta szczerość miała oczyszczający, ale też szalenie intensywny wymiar. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do nazywania rzeczy po imieniu. Lubimy krążyć, wikłamy się w przesadną dyplomację, nie mówimy wprost. Watkins nie ma z takimi kwestiami żadnego problemu.

Jej refleksje, uczucia i rozliczenia przypominają raz po raz wymierzany policzek. Podczas lektury czułam, jakby ktoś wylał mi na głowę kubeł zimnej wody. Autorka mnie zniszczyła emocjonalnie. Czułam się pusta, nijaka, wydrążona, wyśmiana. Nie pamiętam, kiedy ostatnio poczułam podobne emocje podczas lektury. A jednak te wrażenia miały o wiele głębszy wymiar i większy sens. Nie umiałam odpuścić, poddać się, odłożyć książki. Ta bolesna autentyczność, dosadna i chamska narracja, wulgarna i przesadna manipulacja działały w pewien sposób kojąco. Tak, jakby Watkins przy wykorzystaniu własnej historii, dawała czytelniczkom garść dobrych rad i pomocnych wskazówek.

Mogłoby się wydawać, że ta kobieta miała wszystko. Dobrego męża, urocze maleństwo, satysfakcjonującą pracę- piękne i poukładane życie. A jednak nie czuła się z tym wszystkim komfortowo. I postanowiła o tym opowiedzieć. A nawet wypróbować inny scenariusz. Watkins zaimponowała mi odwagą w tym dzieleniu się fragmentami siebie. Pokazała, że nie ma nic złego w tym, że ktoś chciałby żyć inaczej, uciekając od przydzielanych mu ról i potencjalnie najlepszych dla niego scenariuszy. Opowiedziała o rzeczach, o których niewiele się mówi, a już na pewno nie w taki sposób, jak zrobiła to ona.

Watkins wywołała we mnie ogrom emocji. Oddała w moje ręce coś prawdziwego. Zaoferowała siebie. Mam wrażenie, że coś poświęciła. Może siebie? Zdecydowanie nie jest łatwo być kobietą, mierzyć się z oczekiwaniami innych. Ona o tym opowiedziała tak, jak nikt już dawno tego nie zrobił. A może nigdy.

“Kocham cię, ale wybieram ciemność” to opowieść o samym życiu. Do głębi prawdziwa, poruszająca, emocjonalna. Działająca na wyobraźnię, łamiąca serce, odwołująca się do wszystkich zmysłów. Skłaniająca czytelników do myślenia, rozmawiania, wspominania. Zmuszająca do działania.

Powieść Watkins to paraliżująca i przewrotna autobiografia. Autorka na kolejnych stronach dzieli...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    184
  • Przeczytane
    9
  • Teraz czytam
    6
  • Posiadam
    4
  • Legimi
    3
  • Literatura piękna
    2
  • Kupić
    2
  • Do zdobycia
    1
  • Może przeczytam
    1
  • American appetites
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kocham cię, ale wybieram ciemność


Podobne książki

Przeczytaj także